Kolejny fotospacer po Starej Drukarni
Jeśli uważnie śledzicie nasz profil, z pewnością już wiecie, że od rozpoczęcia prac wiele się zmieniło. Gdy weszliśmy do budynku przy ulicy Św. Ducha, był on w opłakanym stanie.
W tracie naszego fotospaceru przyszła pora na piętra 2, 3 i 4 – przestrzeń konferencyjno-bankietową i hotelową. Dawniej odpadający ze ścian tynk, zdewastowana podłoga, mnóstwo walających się śmieci. Tych pomieszczeń można było się przestraszyć! Albo nakręcić całkiem dobry horror!
Na wspominane piętra
można było się dostać pierwotnie oczywiście tylko schodami, które jeszcze niedawno nie nadawały się do użytku. Szczerze mówiąc, można było mieć wrażenie, że za każdym rogiem czai się jakiś upiór z dreszczowca Hitchcocka
To było kiedyś. A teraz?
Zmiany są oczywiste - wśród nich można wymienić chociażby oczyszczenie ścian,, nowe posadzki i wzmocnienia, nowe instalacje, a także okna - które obecnie wpuszczają dużo światła do środka, podkreślając magię i urok tego miejsca.
W Starej Drukarni chcemy połączyć urok historii z nowoczesnymi rozwiązaniami. Wszystko po to, aby przyszli goście mogli tutaj spędzać czas komfortowo.
Zobacz film